Kler pomocniczy

W parafii chodelskiej obok zarządców pracowała także inna grupa duchowieństwa, określana jako tzw. kler pomocniczy. Grupę tę tworzyli mansjonariusze i wikariusze. Mansjonariusze tworzyli kolegia kapłańskie przy kościołach katedralnych, kolegiackich oraz większych kościołach parafialnych. Do obowiązków ich należało niesienie pomocy plebanom, odprawianie codziennej mszy św. oraz modłów chórowych o Najświętszej Maryi Pannie lub oficjum o Męce Pańskiej, Trójcy Św. i Eucharystii. Liczba mansjonarzy przy parafii zależała od woli fundatora, który zapewniał im uposażenie. W zamian za to zobowiązani zostawali do odprawiania pewnej liczby mszy świętych w intencji fundatora. Mansjonarze z reguły zajmowali się duszpasterstwem, dlatego też bardzo często utożsamiano ich z wikariuszami.

Kler pomocniczy parafii Chodel w latach 1541-1914

Wizytacja
Liczba kleru pomocniczego
Określenie użyte przez wizytatora
1541
6
Mansjonariusze
1565
1
Mansjonariusz
1617
2
Wikariusze
1675
0
Wikariusz
1721
2
Mansjonariusze
1739
2
Wikariusze
1748
2
Wikariusze
1781
2
Wikariusze
1805
2
Wikariusze
1843
1
Wikariusz
1885
1
Wikariusz
1914
1
Wikariusz

Przy kościele parafialnym w Chodlu było zatrudnionych przeważnie dwóch wikariuszy, którzy pomagali proboszczowi w sprawowaniu posługi duszpasterskiej w parafii i nauczaniu wiernych.
Wzmianki o obecności mansjonariuszy w parafii chodelskiej pochodzą wyłącznie z wieku XVI, co jest zrozumiałym faktem, gdyż wówczas istniała przy świątyni chodelskiej mansjonaria, oraz jedna z roku 1721. Przypuszczać jednak można, że wizytujący w roku 1721 parafię stwierdzając obecność przy miejscowym kościele parafialnym mansjonariuszy miał na myśli zatrudnionych wówczas wikariuszy. Podczas erekcji kościoła parafialnego utworzone zostało kolegium sześciu mansjonariuszy. Liczba ich w bardzo krótkim czasie uległa zmniejszeniu do jednego, o czym informuje wizytacja z roku 1565.
Zmniejszenia liczby mansjonarzy zatrudnionych przy kościele parafialnym w połowie XVI wieku można tłumaczyć stwierdzeniem użyte przez wizytatora, że "możni zabrali uposażenie przeznaczone na działalność kolegium mansjonarzy" co zdaje się wyjaśniać powyższą kwestię. Pozbawienie tej grupy duchowieństwa środków finansowych było prawdopodobnie głównym powodem zmniejszenia się ich liczby.
Na początku XVII wieku liczba kleru pomocniczego - wikariuszy wzrosła do dwóch i w liczbie tej utrzymywała się stale. Byli to Henryk Tomiński z Trzmielna i Melchior Michowicz. Liczba angażowanych przy kościołach parafialnych wikariuszy uzależniona była nie tylko od potrzeb duszpasterskich, lecz także i od dochodów plebana. Dlatego też, zjawisko zatrudniania określonej liczby kleru pomocniczego posiada średniowieczną metrykę.
Stała obecność przy kościele parafialnym dwóch wikariuszy wiązała się bezpośrednio z wysokością uposażenia parafii, która pozwalała na zatrudnienie dodatkowo dwóch duchownych, którzy pomagaliby prepozytom chodelskim w pracy duszpasterskiej na terenie parafii.
Brak wikariusza około roku 1675 należy tłumaczyć niedostatecznym uposażeniem parafii. Wówczas pracą duszpasterską parafii zajmował się jedynie prepozyt - ks.Jan S. Grabowiecki. Podobna sytuacja miała miejsce w XIX wieku. Zmniejszenie się uposażenia proboszczów chodelskich, którzy w XIX wieku byli opłacani przez władze państwowe spowodowało, że zmniejszyła się również liczba wikariuszy w parafii chodelskiej.
W XIX i na początku wieku XX w parafii chodelskiej byli zatrudnieni, wikariusze etatowi, którzy byli opłacani ze skarbu państwa. Szczególnie istotną rolę odgrywali wikariusze w parafiach, których proboszczowie kumulowali beneficja.
Taka sytuacja bezpośrednio rzutowała na przeciążenie obowiązkami duszpasterskimi kleru pomocniczego. Wizytacja z roku 1721 potwierdza zjawisko kumulacji dwóch beneficjów przez prepozyta chodelskiego ks.Sz.Woytowskiego. Duchowny ten do pomocy duszpasterskiej posiadał dwóch wikariuszy ks. Grzegorza Piechowskiego i ks.Marcina Pesla.
W związku z tym można przypuszczać, że na zatrudnionym wówczas klerze pomocniczym spoczywała pełnia obowiązków i bezpośrednia odpowiedzialność za zarząd parafią w czasie nieobecności proboszcza. Wizytator jednocześnie stwierdza, że księża ci należycie wypełniali swoje obowiązki. Wizytacja z roku 1781 dostarcza nieco więcej informacji na temat ówczesnych wikariuszy - ks. Mikołaja Sobolewskiego i Bertolda Mąsiorskiego. Ks. Sobolewski urodził się w roku 1748, księdzem został w roku 1773. Etat wikariusza otrzymał w roku 1780. Drugi wikariusz "przy tym kościele od Karmelitów Trzewiczkowych z Lublina,(...), dla większej wygody parafianów trzymany; odprawia co rok rekolekcje i aprobację wraz z zakonnikami bierze".
Według ustawodawstwa diecezjalnego z I połowy XIX wieku wikariusze byli zobowiązani do całkowitej subordynacji wobec proboszczów, szczególnie w zakresie spełnianych prac duszpasterskich. Szczególnie w okresie po powstaniu listopadowym postępująca modernizacja struktury parafialnych stanowisk kościelnych doprowadziła do całkowitego niemal uzależnienia i podporządkowania kleru pomocniczego zarządcom parafii.
Materiały źródłowe nie pozwalają odpowiedzieć na pytanie, jakie wykształcenie posiadali wikariusze zatrudnieni w omawianym okresie w parafii chodelskiej, z jakich terenów się rekrutowali. Nie można również stwierdzić, w jakim stopniu korzystali z zasobu biblioteki parafialnej. Przypuszczać można, że mieli oni swobodny dostęp do ksiąg. Ewentualne zaś korzystanie z biblioteki parafialnej uzależnione było od indywidualnych potrzeb intelektualnych oraz własnych aspiracji duchownych.
Źródła nie pozwalają również uchwycić pochodzenia stanowego omawianej grupy kleru. Fakt jednak, że zajmowali najniższe szczeble hierarchicznej drabiny kościelnej i należeli do najuboższej grupy kleru, pozwala przypuszczać, że rekrutowali się przede wszystkim spośród niższych warstw społecznych - mieszczaństwa i chłopstwa.
Przeprowadzone badania odnośnie duchowieństwa parafialnego dekanatu kazimierskiego na przełomie XVII i XVIII wieku zdają się potwierdzać tą tezę. Na terenie tego dekanatu kategoria kleru pomocniczego poza sporadycznymi wyjątkami rekrutowała się z warstw nieszlacheckich. W związku z tym można przypuszczać, że kler pomocniczy, który w minionych wiekach zatrudniony był przy kościele parafialnym w Chodlu rekrutował się również z nieszlacheckich środowisk.
Niewiele również można powiedzieć na temat poziomu moralnego kleru pomocniczego parafii chodelskiej. Zachowane przekazy nie pozwalają także uchwycić dość istotnego zjawiska, jakim były wzajemne relacje zarządców parafii i wikariuszów. Podkreślanie przez wizytatorów faktu o należytym wypełnianiu obowiązków przez kler pomocniczy zatrudniony w parafii Chodel może jednakowoż świadczyć o tym, że podobnie oceniali prace wikariuszów również i chodelscy proboszczowie, choć nie musiało to być regułą.